Finanse

Czym są stopy procentowe? Tracimy czy zyskujemy?

Stopa procentowa to cena pieniądza. Do tej pory być może myślałeś, że cena pieniądza to po prostu kwota, którą na niej wydrukowano. Nie do końca. Stopa procentowa warunkuje to, za jaką cenę banki sprzedają nam pieniądze np. na kredyt czy to, za jaką cenę my oddajemy pieniądze bankom. Działanie tego instrumentu nie ogranicza się wyłącznie do tego, byśmy mogli ustalić, czy bardziej opłaca się wziąć kredyt czy założyć lokatę. Podstawowym zadanie stóp procentowych jest zapewnienie szeroko rozumianej stabilności polskiej walucie. Przeciętny człowiek odczuwa to i rozumie na przykładzie inflacji.

Niska inflacja dobra dla Polaków

Jeśli inflacja jest na niskim poziomie jest to dla gospodarki korzystne. Kiedy jej poziom wymyka się spod kontroli, obserwujemy znaczący wzrost cen, co oznacza po prostu, że za pieniądze, które mamy w portfelu możemy coraz mniej kupić. Pieniędzy w obiegu jest po prostu za dużo, a na rynku brakuje towarów. Żeby ceny nie zmieniały się nadmiernie, a złoty nie tracił na wartości Rada Polityki Pieniężnej może pieniądz podrożyć. Decyduje wtedy o zwiększeniu stóp procentowych. Bank centralny pożycza pieniądze bankom komercyjnym po zdecydowanie wyższej cenie, a te udzielają zdecydowanie wyżej oprocentowanych kredytów. Atrakcyjniejsze staje się oprocentowanie lokat. Pozornie, taka restrykcyjna polityka finansowa wydaje się dobrym sposobem na złagodzenie inflacji. Niestety, na tym jej plusy się kończą. Drożejące kredyty nie tylko ograniczają konsumpcję, ale też blokują inwestycje. Przedsiębiorcom coraz ciężej się zadłużyć, rezygnują więc z inwestowania, co przyczynia się do braku rozwoju i modernizacji. Zastój na rynku najprościej mogą przeczekać redukując liczbę pracowników. Społeczeństwo niechętnie inwestuje, jeśli na lokacie można zarobić równie dobrze, co na bardziej ryzykownych produktach finansowych. Gospodarka się nie modernizuje, brak nowych towarów na rynku, a więc ludzie mniej kupują. Na tym z kolei traci państwowy budżet, bo przecież od wszystkiego co kupujemy w sklepie odprowadzany jest podatek. Tempo, w którym rozwija się gospodarka znacząco słabnie, czego nie można przecież traktować jako sukcesu ekipy rządzącej.

Niskie stopy to tanie kredyty, ale niskie lokaty

Niskie stopy procentowe zachęcają ludzi do zadłużania się. Nie oznacza to, że banki nie zarabiają. Najczęściej pozyskują wówczas swoje dochody z innych źródeł, obciążając klienta prowizjami, marżami, ubezpieczeniami itp. Z czasem, kredytobiorcy, teraz zadowoleni z niskich stóp, a więc i niskiego oprocentowania kredytów mogą być zdziwieni spadkiem wartości swoich oszczędności. Zauważą to jednak w nieco dłuższej perspektywie.

Dodaj komentarz